Rośnie liczba aborcji w Niemczech. Niepokojące dane
Jak wskazują dane niemieckiego Federalnego Urzędu Statystycznego, w pierwszym kwartale bieżącego roku wykonano o niemal 5 proc. więcej aborcji niż w tym samym czasie rok temu – prawie 26 tys. zabiegów.
"Porównując pierwsze cztery miesiące tego roku z pierwszym kwartałem roku 2021 liczba przerwanych ciąż w Niemczech wzrosła dokładnie o 4,8 procent. To sugeruje odwrócenie wcześniejszego trendu, który był zauważalny od drugiego kwartału 2020 roku, gdy coraz mniej kobiet w Niemczech decydowało na aborcję" – podaje serwis "Deutsche Welle".
Dlaczego kobiety przerywają ciążę?
Według danych urzędu statystycznego, aborcje wykonane ze względów medycznych lub przerwanie ciąży będącej wynikiem przestępstwa seksualnego to zaledwie 4 proc. przypadków.
96 proc. przypadków to zabiegi, do których doszło po odbyciu przez kobiety odpowiednich konsultacji – co jest w Niemczech warunkiem dopuszczalności aborcji w pierwszym trymestrze ciąży. W taki wypadku kobieta może przerwać ciąże u lekarza, od momentu poczęcia do 12. tygodnia ciąży i nie podlega karze.
Między konsultacjami a wykonaniem zabiegu musi minąć jednak kilka dni.
Dane Federalnego Urzędu Statystycznego wskazują również, że 70 proc. kobiet, które w tym roku dokonały aborcji, było w wieku od 18 do 34 lat, 19 proc. miało 35-39 lat, a 8 proc. to kobiety po 40. roku życia. Aż 3 proc. kobiet, które w tym roku zdecydowały się przerwać ciążę miało mniej niż 18 lat.
Ponadto, aż 41 proc. kobiet, które zdecydowały się na zabieg, nie urodziło wcześniej dziecka.